Komentarze: 1
Bo przyjdzie taki moment,
Że wszystko ci się będzie walić,
Że nic nie będzie cię cieszyć.
I zostanie ci Chrystus,
Chrystus na krzyżu.
Krzyż.
Obejmij go.
Wtul się w niego.
Przyjrzy się mu,
Bo to twój KRZYŻ.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Bo przyjdzie taki moment,
Że wszystko ci się będzie walić,
Że nic nie będzie cię cieszyć.
I zostanie ci Chrystus,
Chrystus na krzyżu.
Krzyż.
Obejmij go.
Wtul się w niego.
Przyjrzy się mu,
Bo to twój KRZYŻ.
"Oddalcie wasze obawy(...).
Dobry Bóg nam pomoże, nie miejcie wątpliwości."
tekst św. Klemensa Hofbauera
Nadzieja jest jak deszcz
Na który czeka liść
Bo ucichł w nim już wiatr.
Jest jak w poetce wiersz
Słów szuka myśl
By w śpiewie żyć jak ptak
Nadzieja jest sercem
Takim bez nóg
Co gdy chce pobiec
To niesie je Bóg.
Mój Stwórco Panie! Ty, który przenikasz mnie i znasz, Którego ręce mnie ukształtowały, Który tchnąłeś swego Ducha w moje wnętrze! Daj mi poznać drogę przygotowaną dla mnie jako Twojego dziecka i siostrę Chrystusa. Ukaż mi, w jakim stanie życia najlepiej wypełnię misję, która w Swych zbawczym planie powierzasz każdemu człowiekowi.
Oddaję Ci moje młode życie. Pokieruj nim tak jak chcesz, chcesz mnie obdarz światłem poznania i mocą do wypełnienia Twojej woli. Amen
Jezus szanuje naszą wolność! Nie chce wymuszać naszego „tak”. Pytając „Boże, kim chcesz mnie mieć?” Musisz wziąć pod uwagę także i taką ewentualność: Czy przypadkiem również i do Ciebie Chrystus Jezusa, Nasz Pan, nie mówi: „..Pójdź za Mną!” Jak Ty Mu odpowiesz? Czy tak jak Piotr, Jan, Mateusz i wielu innych, czy też jak ów młodzieniec, który był pełen dobrych chęci, a jednak odszedł zasmucony - bo stchórzył? Pomyśl nad tym…
Kim jestem Panie,
Abyś mnie wzywał
Do przygotowania szlaku,
Do wygładzenia drogi?
Jak możesz mnie prosić,
Bym wypełniał rozpadliny?
Czy to ja mógłbym wyrównywać
Szczyty i pagórki?
Czy wierzysz, że zdolny jestem
ścieżki kamieniste wygładzać?
Czy mógłbym przekonać
Wszystkich moich braci,
Że Ty jesteś dla nich
Dobrą Nowiną?
Kim jestem Panie,
Abyś mnie posyłał
Bez żadnego bagażu,
Poza Twoim słowem we mnie?
Kim jestem dla Ciebie, Panie?
tekst pochodzi ze strony: http://www.jozefitki.tarnow.opoka.org.pl