Komentarze: 1
Kim jestem Panie,
Abyś mnie wzywał
Do przygotowania szlaku,
Do wygładzenia drogi?
Jak możesz mnie prosić,
Bym wypełniał rozpadliny?
Czy to ja mógłbym wyrównywać
Szczyty i pagórki?
Czy wierzysz, że zdolny jestem
ścieżki kamieniste wygładzać?
Czy mógłbym przekonać
Wszystkich moich braci,
Że Ty jesteś dla nich
Dobrą Nowiną?
Kim jestem Panie,
Abyś mnie posyłał
Bez żadnego bagażu,
Poza Twoim słowem we mnie?
Kim jestem dla Ciebie, Panie?
tekst pochodzi ze strony: http://www.jozefitki.tarnow.opoka.org.pl