Archiwum luty 2005


lut 28 2005 .....
Komentarze: 0

Od czwartku czuję się dziwnie, jakaś wewnętrzna siła prowadzi mnie do miejsc, w który dawno nie byłam. Zastanawiam się, dlaczego? Od czwartku, w moim życiu pojawiło się coś, czego sama nie mogę zrozumieć. Duch Święty pokierował mnie do zboru „EBENEZER” w moim miasteczku, na grupę domową – młodzieżową. Był to bardzo owocny czas, czas spędzony z Nim, rozważaliśmy Słowa, jakie Duch Święty wskazał liderowi Robertowi, z Pisma Świętego. Uwielbienie, modlitwa, i rozmowa o problemach każdego z nas obecnych na tym miejscu. Trudno było się tym podzielić, takiej niedoświadczonej osobie jak ja, a takich grupach, ale duch Święty ma niesamowitą moc i to On kierował moim sercem i tym, co chciałam przekazać innym, pokonałam starach. Grupa ta trwałą dość długo, bo, od 18-21, ale nie żałuję czasu, jaki spędziłam w zborze. Po spotkaniu odprowadziliśmy z R…. i P… Kingę do domu, i jeszcze u nich na rozmowach trochę czasu upłynęło. W sobotę, od samego rana siedziałam przy komputerze gdzieś, tak koło godziny 15 wewnętrzna siła, już „zidentyfikowana” tzn. Duch Święty wskazał mi, abym zatelefonowała do siostry A…. i to tez uczyniłam, dowiedziałam się o której jest w zborze próba uwielbienia, i poszłam. Długo siedzieliśmy po prośbie, a dole przy herbatce, owocny kolejny dzień… W niedzielę byłam na nabożeństwie, po którym brat K….. grał na gitarze i Olek, a ja z Krzychem śpiewałam, na chwałę Pana. Nie wiem jak to jest, modlitwa spontaniczna, sprawia mi trudności, ale podczas modlitwy uwielbienia, czuję się „jak ryba, w wodzie” Czuję, że to jest najodpowiedniejszy sposób modlitwy, jaki wskazał mi Bóg przez Ducha Świętego, obdarował mnie talentem, i coraz bardziej kieruje do służby dla Niego, dlaczego odrzucam od siebie tę myśl, o chrzcie? Modle się o wskazanie tego miejsca w Kościele…. A myśl o chrzcie odsuwam od siebie, bo nigdy się moi rodzice nie zgodzą, dopóki będę na ich utrzymaniu:\, DLACZEGO TAK BÓG MNIE DOŚWIADCZA…, Jaki plan Bóg ma dla mnie? A Ja mam kryzys wiary w Ciebie Boże, dopomóż wrócić na twoje ścieżki….

 

„Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nigdy nie odstąpi od ciebie...” Tylko, czemu ja w to nie mogę w uwierzyć?

 

blog_agusi : :
lut 19 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

„Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków” (Mt 5,17)

 

Prawo jest potrzebne.

Swoje kodeksy mają:

            - żołnierze

            - lekarze

            - nauczyciele

            - robotnicy zrzeszeni w związkach

Zawsze prawo będzie złe,

Jeśli paragraf będzie przed człowiekiem.

„Dla sprawiedliwego nie potrzebne prawo”.

                                               Św. Jan od Krzyża

 

blog_agusi : :
lut 15 2005 <
Komentarze: 0

„…Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie?”

 

Jezus proponuje dziś przebaczenie

Bez limitu,

Jezus proponuje przebaczenie bez żadnego:

Ale…,potem…,zaraz…,

To on…, to ona…, to oni…

Powinni przeprosić.

Wyciągnij pierwszy(a) rękę na pojednanie.

 

blog_agusi : :
lut 14 2005 :D
Komentarze: 1

Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie” (Łk 4,24)

 

Bóg ma szerokie horyzonty.

Zbawienie jest dla wszystkich:

- ludów i narodów

- mężczyzn i kobiet

- dzieci i młodzieży.

Bóg da wszystko temu, kto

Go szuka w prawdzie i miłości.

Bóg da wszystko temu, kto

Go szuka szczerą wolą.

 

 

 

blog_agusi : :
lut 13 2005 dzień
Komentarze: 0

Dzień skupienia

 

Pod tym pojęciem spotykamy się z dniem, który poświęcamy skupieniu własnej uwagi, tylko na tym, co w danym dniu, jest najważniejsze. A o tym, co jest najważniejsze, decyduje osoba odpowiedzialna za dany dzień, tzw. prowadząca. Taką osobą jest kapłan, który został zaproszony przez siostry. Organizacja takiego dnia, też zależy od osoby prowadzącej i sióstr.

Pierwszym planem dnia skupienia, jest tak zwane zawiązanie wspólnoty. Każda obecna na takim dniu osoba, przedstawia się, mówi skąd jest,…do jakiej szkoły chodzi, bądź ostatnio chodził, i (na tym dniu skupienia), kiedy zdaje bądź zdawał maturę. Po zawiązaniu wspólnoty, była rozmowa na temat Eucharystii. Jednym z naszych zadań, było dokończenie trzech zdań…”Msza Święta jest dla mnie….”, „Najważniejsze we Mszy Świętej jest…”, „Najtrudniejsze we Mszy Świętej jest…’Po odczytaniu lub omówieniu naszych zdań, przeszliśmy do odczytania Ewangelii Jana 6,22-69, w ciszy i skupieniu – każdy z osobna Za zadanie mieliśmy sobie wyobrazić, ze jesteśmy, zwykłymi prostymi ludźmi, którzy nie znają Jezusa, i wypisać wszystko, co nas zdziwiło z tej Ewangelii, czego nie możemy pojąć, na nasz prosty rozum. Po wypisaniu, odczytaliśmy wspólnie tę Ewangelię, i każdy mówił, co go zaskoczyło…ksiądz nam to wyjaśniał, jak zwykłym prostaczkom, pomimo że, my doskonale ten urywek Ewangelii rozumiałyśmy. Jednak, ciekawie było, wszyscy słuchaliśmy księdza, bo

To było nawiązanie do kolejnych cytatów z Pisma Świętego o ustanowieniu Eucharystii, które nam następnie omawiał, zwracając szczególną uwagę na słowo „pamiątka” napisane w Ewangelii, należy go rozumieć „uczestniczenie”, przeniesienie się w tamte czasy, na pamiątkę, tego, co się tam wydarzyło. (Hbr. 9,27), po wyjaśnieniu słowa pamiątka, ksiądz wprowadził nas, w sens Adoracji, i udaliśmy się do kaplicy, żeby sam na sam pobyć z Jesusem, obecnym w przenajświętszym sakramencie. Po Adoracji, śpiew, i przygotowanie do Eucharystii, po Mszy Świętej obiad, i czas wolny – tak wygląda dzień skupienia w Ogrodzie w S….

blog_agusi : :