Komentarze: 2
Wróciłam, z imprezy tzw rodzinnej, błyy 4 osoby dorosłe i ja jakopiąta niepijąca. Wypili 4 litry na 4 osoby, czyli liter na glowę i to sie nazywa rozsadny cżłowiek
to życie jest smutne i bolesne. Świat mi się zawalił..........., czasem w zyciu zdarzaja sie sytuacje, na ktore nie mamy wpływu a zmieniaja nasze życie....... przestaje byc taka jak byłam.........ufna szczera.........łatwo być dobrym gdy jest sie szczesliwym .......... jestem uciazliwa dla otoczenia,....... ostanie miesiace to dla mnie droga krzyzowa,........ ja juz nawet nadzieii nie mam