ziarenko

Ktoś kiedyś wrzucił w ziemię ziarenko. Kiełkowało i rosło, działo się to na oczach wielu, ale niewielu zwracało na to szczególną uwagę. Mijały dni, tygodnie, miesiące, lata. Wreszcie w miejscu gdzie zostało wrzucone małe ziarenko, wyrosło wielkie i mocne drzewo. Rosło powoli i cierpliwie, z pomocą Boga. Były też inne ziarna dookoła. Chciały urosnąć szybciej, ale ktoś je zadeptał, zniszczył. Bo rosły bez pomocy Boga. Podobnie wygląda wzrost naszej wiary. Pan pomaga nam w niej trwać, rosnąc w niej, umacniać się. Bez Niego nic nie możemy. Cierpliwość i modlitwa pomogą naszej wierze stać się mocnym drzewem, którego nie zniszczą żadne przeciwności.