maj 27 2006

o domu


Komentarze: 2

Kiedy można powiedzieć o domu, rodzinie, że jest szczęśliwy/szczęśliwa? Jeśli czynimy nawet drobne rzeczy, ale z wielkiej miłości. Jeśli nie czekając na okazje szczególne, próbujemy wykorzystać zwyczajne. Dom to nie miejsce, w którym mieszkamy, ale miejsce, gdzie nas rozumieją. Miłość to główna ozdoba ogniska domowego. Wszystko inne jest sprawą drugorzędną. Twój dom może ci zastąpić cały świat. Ale cały świat nigdy nie zastąpi ci domu. Nie jest tak niestety w każdym domu, więc z tego miejsca, pragnę by to sie zmieniło.

blog_agusi : :
Agnieszka
29 maja 2006, 16:35
Sliczne słowa..;) Ja mam naprawde cudowny dom- Dziekuje Bogu za to wszystko ;] Nie raz nie umiałam doceniac tego co dostałam od Boga! Czy teraz potrafie..? Staram sie! czasem jest naprawde ciężko, ale zawsze nastepuje ten moment w którym sie opamietuje...;* Mam cudowna rodzine (3 ciocie siostry zakonne) a więć wzrastam w atmosferze religijności i poboznosci! Boze kocham Cie! Prosze wspieraj mnie zawsze w chwilach trudności! Sliczny blog... Masz gg...? :>
Marta O.
27 maja 2006, 10:34
ah, piekne jets to co napisalas. ja niestey pod tym wzgledem jetsem nieszczesliwa, w moim domu nigdy nie bylo milosci, tylko zawsze klotnie, nienawisc, wrzaski i jescze gorsze rzeczy....
tesknie za takim domem, o ktorym piszesz, ale wiem ze czeka na mnie takie miejsce, nie na tym swiecie:D

Dodaj komentarz