cze 18 2003

i po wyjeżdzie :( a może i nie....


Komentarze: 2

no i nigdzie nie pojadę, mama z tatą jak sie dowiedzieli że dostałam możliwość wyjazdu na wakacje od razu wpadli w panikę, sekta, nie dobrzy znajomi, nie wrócisz do nas, mogą cię okraść, jesteś ufna ech mam już te 19 lat, a traktują mnie jak pięcioletnie dziecko, wygląda to tak jak by się o mnie trszoczyli byli najlepszymi pod słońcem rodzicami, ale to tylko pozory. Tato jak się dowiedział że chcę wstąpić do Karmelu zapowiedział mi że jeśli to zrobię , nie chce mnie znać, z mamą nie lepiej, to takie już życie.

blog_agusi : :
18 czerwca 2003, 21:55
Mam nadzieje, ze cos jednak wyjdzie z tego wyjazdu.Dobrej nocki zycze :o)
aniuleq/anoona.prv
18 czerwca 2003, 17:15
o Boze, na serio? no to ja tez nie chce cie juz znac, hihi. zartuje oczywiscie, agus :))))))))))) hmm, moze porozmawiaja o tym razem, na spokojnie i wkoncu ci pozwola ;)) no wlasnie...jestes pelnoletnia ;))))

Dodaj komentarz